Młodzieżowi radni zaprosili na ostatnią sesję przedstawicieli dwóch legnickich klubów: Spiżarni i Kręgielni Piastowskiej.
Podczas debaty walczyli o możliwość spędzania wolnego czasu w miejscach, gdzie obowiązują ograniczenia wiekowe. Zarówno w kręgielni jak i w klubie muzycznym można bawić się od 21 roku życia. Większość radnych jest jeszcze nastolatkami. – Czujemy się szykanowani – twierdzą młodzi ludzie. – Nie chcemy upijać się w klubach, ale spokojnie i kulturalnie spędzić czas. Na razie nie mamy takiej możliwości, bo jesteśmy wypraszani.
Argumenty radnych nie trafiły do reprezentanta legnickiej Spiżarni. – Według przyjętych zasad, wpuszczamy osoby od 21 roku życia – wyjaśnia Piotr Stachura. – Nie chcemy żeby dzieci bawiły się ze swoimi rodzicami. Jesteśmy nastawieni na starszych klientów. Jednak co tydzień mamy ofertę dla nastolatków. Do woli mogą się wyszaleć na koncertach muzycznych.
Kręgielnia Piastowska wysłała na debatę rzecznika. - Klub jest skłonny rozmawiać z młodzieżą – mówi Lilla Sadowska. - Jesteśmy otwarci na propozycje Rady. Niestety młodzi ludzie na dzień dzisiejszy chyba nie doszli do żadnego konsensusu.
Radni przyznają, że coraz więcej osób chce zrezygnować z działania w młodzieżowej grupie. Również maleje zaangażowanie z ich strony w realizację kolejnych projektów. – Może skutecznym rozwiązaniem naszych problemów byłoby skupienie się na dwóch lub trzech pomysłach, zamiast pięciu z których nic nie wynika – proponuje Piotr Lipiński z Młodzieżowej Rady Miejskiej w Legnicy.
Członkowie rady są zgodni co do zmiany kierunku działania. Jakie będą tego efekty? Przekonamy się już wkrótce.