W jednej ze wsi gminy Krotoszyce policjanci odkryli zmasakrowane zwłoki psa. Właściciel zakopał je 31 maja w przydomowym ogródku, by zatrzeć ślady bestialstwa. Policjanci zatrzymali w areszcie 62-letniego Michała B., który przyznał się do zabicia własnego psa.
- Dzielnicowy otrzymał od mieszkańców informacje, że ich sąsiad prawdopodobnie znęca się nad własnym psem - informuje Anna Farmas-Czerwińska z legnickiej policji. - Poszedł do gospodarza, który przyznał, że zabił szpadlem własnego psa. Zeznał, że ma kilka psów, ale ten go wyjątkowo denerwował i ciągle mu uciekał.
Zwłoki psa zostały zabezpieczone. Eksperci sprawdzają, czy właściciel dokonał zabicia ze szczególnym okrucieństwem. To oznaczałoby podniesienie progu kary. Na razie grozi mu do roku więzienia.
Prokuratura zleciła zbadanie stanu psychicznego sprawcy.