Często zapominamy o tym, jak ważną rolę odgrywa w muzyce przestrzeń. Zarówno ta fizyczna, jak i ta symboliczna. Przestrzeni w muzyce poszukiwali: i Monk, i Miles, i Gil Evans, a także wielu,
wielu innych. Z drugiej strony dźwięk wybrzmiewa nie tylko w czasie. O jego walorach decyduje muzyk i jego instrument, ale także akustyka oraz inspirujący charakter pomieszczenia. Surowe wnętrze klasztornego kościoła to niezwykle „klimatyczne” miejsce – przestrzeń, która sama w sobie jest muzyką, trzeba ją „tylko” wydobyć.
O to właśnie postarają się muzycy tria. Planowany na 20 sierpnia koncert ma być niespodzianką. Jazz to przecież improwizacja. Koncert odbędzie się w ramach większej imprezy, która zacznie się już w południe. Można więc zaplanować sobotni wypad z rodziną do Lubiąża, żeby wziąć udział w rekonstrukcji historycznej „Oblężenia klasztoru”.
Zespół wystąpi w składzie: Krzysztof Ciesielski – kontrabas, Patrycjusz Gruszecki – trąbka, Przemysław Raminiak – instrumenty klawiszowe. Wstęp wolny.