Cała akcja działa się na skrzyżowaniu ul. II Armii Wojska Polskiego i Rzeczypospolitej. Na oczach dwóch patrolujących ten rejon funkcjonariuszy, kobieta przeszła na drugą stronę przejścia na czerwonym świetle. Policjanci dłużej się nie zastanawiając zatrzymali niesforną pieszą i zamierzali ukarać ją mandatem. Zgodnie z taryfikatorem za te wykroczenie należał jej się mandat w wysokości 250 zł.
Ku zdziwieniu policjantów kobieta wypaliła: "Panowie nie piszcie nic, dam wam stówkę i będzie po sprawie". Próba przekupstwa nie skończyła się dla niej, jakby tego chciała. Kobieta trafiła na komendę, gdzie została przesłuchana. Za próbę przekupstwa funkcjonariusza policji grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku mniejszej wagi sprawca może zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności do lat 2.
