Zatrzymana kobieta wybierała swoje ofiary wśród klientów aptek lub na targowiskach miejskich i w okolicach cmentarza. Zawsze były to osoby w wieku 70-80 lat. Przedstawiała się jako pracownik MOPS-u i oferowała pomoc w zaniesieniu zakupów do domu. W trakcie rozmowy informowała o możliwości udzielenia pomocy w uzyskaniu dofinansowania do zakupu leków. Kiedy znajdowała się w mieszkaniach osób poszkodowanych prosiła o pokazanie dokumentów potrzebnych do załatwienia dofinansowania i zrobienie kawy. Po odwróceniu uwagi właścicieli mieszkań kradła pieniądze i uciekała.
Zatrzymanej udowodniono do tej pory pięć tego typu przestępstw dokonanych w okresie ostatnich dwóch miesięcy. Kradła pieniądze w kwotach od 800 do 1500 zł. Policjanci nie wykluczają, że osób poszkodowanych jest znacznie więcej. Decyzją Sądu zatrzymana legniczanka została tymczasowo aresztowana na okres 3 miesięcy. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
