Opłata ma wynieść 0,05 zł za każde zatrzymanie się na przystanku. Zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym gmina ma prawo do pobierania takich opłat. Są one stosowane w wielu miastach.
- Wbrew rozpowszechnianym opiniom, jeśli przepis ten zostanie przyjęty, kategorycznie wykluczamy możliwość wzrostu cen biletów MPK –mówi prezydent Legnicy. – Ubytek finansowy, jaki publiczny przewoźnik może ponieść, zostanie uzupełniony w ramach dopłaty, którą gmina corocznie przekazuje Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacyjnemu. W tym roku jest to kwota ok. 9,5 mln zł.
Miasto posiada 207 przystanków, z których do tej pory bezpłatnie korzystali zarówno publiczny, jak i wszyscy prywatni przewoźnicy. Roczne koszty ich utrzymania, sprzątania, remontów i usuwania skutków działalności wandali wynoszą ok. 300 tys. złotych. Wpływy, jakie gmina zamierza uzyskać z opłat za wjazd, będą przeznaczane wyłącznie na utrzymanie wiat i przystanków.