Maria Milewska, która już od 20 lat jest bywalczynią Domu Dziennego Pobytu, razem z placówką obchodzi też swój jubileusz. – Przychodzę tutaj jak do pracy – uśmiecha się pani Maria. – Nie wyobrażam sobie, by takiej placówki nie było w mieście. Spotykamy się, nawiązujemy przyjaźnie, skojarzyły się tutaj nawet małżeństwa, gramy w różne gry. Nikt nie siedzi w domu.
Z oferty działającego w strukturze MOPS Domu Dziennego Pobytu korzysta obecnie około 330 starszych ludzi. Mogą tutaj zjeść obiady, za które płacą sami, ale także spotkać się we wspólnym gronie, pograć w karty, warcaby, wyjechać na wycieczkę.
Podczas jubileuszowego spotkania w Klubie Nauczyciela oficjalną część otworzył występ młodych artystów z Zespołu Szkół Muzycznych. Zasłużeni pracownicy otrzymali okolicznościowe dyplomy. Prezydent Tadeusz Krzakowski podziękował pracownikom Domu za ich działalność. Kierowniczce Annie Bukowskiej wręczył kosz kwiatów.
- Dom Dziennego Pobytu służy już wielu pokoleniom - powiedział prezydent. – Cieszę się, że funkcjonuje, bo wypełnia szczególna misję w mieście. Dziękuję pracownikom za wspaniałą pracę.
Do życzeń przyłączyli się także zaproszeni goście, m.in. z Rady Seniorów i Stowarzyszenia Weteranów Pracy. Po zakończeniu części oficjalnej seniorzy wyszli na parkiet, na tańce.