– Ta inwestycja ułatwi mieszkańcom Legnicy i gminy Kunice komunikację z ogródkami działkowymi i terenami rekreacyjnymi – argumentował prezydent Tadeusz Krzakowski. – Będziemy wspierali inicjatywy dotyczące budowy tras rowerowych wokół miasta, przy współudziale ościennych gmin.
Przesunięcia w budżecie dotyczą np. finansowania budowy skateparku. Miasto na ten cel z własnych środków zarezerwowało około miliona złotych. Jednak w czasie realizacji projektu zdobyto dofinansowanie tej inwestycji. 200 tys. zł pochodzi z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, natomiast 250 tys. zł - od Fundacji Polska Miedź. Zaoszczędzone dzięki temu pieniądze trafią na inne cele inwestycyjne.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dofinansowało kwotą 100 tys. zł remont Akademii Rycerskiej. Dodatkowe środki zostaną przeznaczone na modernizację bazy sportowej w legnickich szkołach, dotacje dla LCK i Muzeum Miedzi oraz dla ZGM na budowę przewodów wentylacyjnych, zabezpieczających życie i zdrowie mieszkańców komunalnych kamienic. Miasto wyremontuje i zaadaptuje pomieszczenie w budynku przy ul. Dmowskiego15, dokąd zostanie przeniesiona Międzyparafialna Stołówka Charytatywna.
Po dokonanych zmianach dochody budżetu Legnicy wynoszą 409.857.961,50 zł, natomiast wydatki – 409.767.961,50 zł. Nadwyżka budżetowa wynosi 90.000 zł.
Rada przyjęła ponadto uchwałę dotyczącą pewnych zmian rozliczania czasu pracy nauczycieli, statut Muzeum Miedzi, wyraziła zgodę na zawarcie porozumienia pomiędzy Miastem Legnicą a Województwem Dolnośląskim dotyczącego założenia i prowadzenia przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego na terenie Miasta Legnicy Dolnośląskiego Samorządowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Legnicy. Centrum to ma powstać w Zamku Piastowskim na bazie wygaszanego NKJO. Przyjęto też miejski program ochrony środowiska przed hałasem.
Najwięcej emocji i kontrowersji wzbudził projekt radnych Platformy Obywatelskiej, którzy zaproponowali obniżkę opłat śmieciowych. Poparli ich radni Prawa i Sprawiedliwości, przypominając jednocześnie, że może to być próba poprawy wizerunku tracącej sondażowe poparcie PO. Inne zarzuty dotyczyły niezgodności projektu uchwały ze statutem miasta. – Jesteśmy całym sercem za obniżkami opłat, ale jeszcze nie teraz – mówił Wojciech Cichoń z prezydenckiego klubu radnych. – Najpierw powinna być przeprowadzona pełna analiza realnych wpływów z opłat i faktycznych kosztów. Na to potrzeba czasu, by nowy system sprawdził się w praktyce.
Prezydent Legnicy już znacznie wcześniej podkreślał – Jestem za obniżeniem stawek. Trzeba do tego jednak podejść odpowiedzialnie i racjonalnie, po przeanalizowaniu funkcjonowania systemu i stworzeniu pełnej bazy danych. Podczas sesji zaapelował o dialog i spokojną współpracę w tej sprawie. – Pozwólmy, żeby praktyka zweryfikowała finansowanie odbioru i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Jeśli będą nadwyżki, oszczędności, to otworzy się możliwość obniżenia opłat. Wówczas przygotuję propozycję racjonalnie skalkulowanych zmian. Chciałbym, aby mogło to nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ta sprawa jest szczególnie społecznie wrażliwa i wymaga porozumienia wszystkich sił politycznych.
Ostatecznie Rada nie przyjęła tej uchwały, a wynik głosowania wyniósł 12:12.