Zima jest w tym roku bardzo łagodna. Wciąż nie ma opadów śniegu, więc na ulicach nie spotyka się samochodów odśnieżających. Jeżdżą za to zamiatarki. Jak wyjaśnia Robert Acedoński, kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. – Zamiatarki nie oczyszczają ulic, gdy temperatura spada poniżej zera. Teraz wyjeżdżamy, bo jest ciepło, a ulice trzeba sprzątać, nie tylko ze względów estetycznych. Także dlatego, by brud nie zatykał kratek kanalizacyjnych.
Te specjalistyczne samochody usuwają nieczystości na mokro. Takie są bowiem wymogi ochrony środowiska. Zamiatają także w weekendy, bo wówczas mamy na ulicach mniejszy ruch samochodowy.
Przypomnijmy, że ogłoszony przez Zarząd Dróg Miejskich przetarg na mechaniczne zamiatanie ulic, wygrało Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Spółka dysponuje specjalistycznymi pojazdami do tego celu.