Ta „skromność” jest rzeczywiście pozorna - w rysunku dziecięcego wózka, szczelnie zabitego deskami, autor zawarł bowiem wiele ważnych treści. - W mojej opinii ta praca pokazuje, jak krótkie jest ludzkie życie - mówi Andrei Popov z Rosji, członek Jury tegorocznego konkursu.
Zdaniem prof. Gabriela Kołata z łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, przewodniczącego tegorocznego jury, największą wartością zwycięskiej pracy jest jej prostota, skromność i autentyczność. Oraz to, że jej przekaz nie jest oczywisty, więc trzeba się przy niej zatrzymać, pomyśleć, zinterpretować po swojemu. To praca, która skłania do zastanowienia.
- Wybieraliśmy zdobywcę Grand Prix od 8.30 rano, aż do wieczora. To nie może być więc przypadek, że jurorzy ostatecznie wybrali ten rysunek - dodaje prof. Kołat.
Rysunek doświadczonego austriackiego artysty wygrał dosłownie „o włos” z pracą bez tytułu, debiutującego w konkursie Grzegorza Myćki z Polski. Jego dzieło, przedstawiające jakby schemat budowy siekiery, otrzymało ostatecznie I nagrodę i Złoty Medal. Tematem wiodącym tegorocznego Satyrykonu było „Zło”.
Co ciekawe, tegoroczne obrady międzynarodowego jury Satyrykonu nie były burzliwe. A to dość wyjątkowa sytuacja - w jury zasiadają bowiem artyści z całego świata, pochodzący z różnych kultur i środowisk. Dlatego spory podczas obrad nie są niczym wyjątkowym. Dziwi raczej... ich brak.
- Jestem zaskoczony, bo już drugi rok z rzędu obrady były spokojne. Oczywiście niełatwe, ale bardzo merytoryczne. I nie dochodziło do żadnych sporów, jak to często bywało w poprzednich latach - mówi Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury. I dodaje:- W dodatku prace, które zostały nagrodzone, są bardzo zróżnicowane, każda jest całkiem inna. Mogłoby się więc wydawać, że było się o co kłócić. A jednak jurorzy dochodzili na każdym etapie głosowań do porozumienia - mówi dyr. Szczepaniak.
Wystawa Satyrykon 2016 zostanie otwarta w Legnicy w czerwcu. Wtedy też odbędzie się wręczenie nagród wszystkim laureatom, a Legnica zamieni się na kilka dni w światową stolicę dobrego humoru.
Międzynarodowe jury wystawy Saryrykon - Legnica 2016, pod przewodnictwem Gabriela Kołata, wyłoniło (20 lutego) zwycięzców tego prestiżowego konkursu. Po obejrzeniu 2.519 prac 741 autorów z 58 krajów świata przyznano nagrody regulaminowe.
Grand Prix Satyrykonu 2016 oraz nagrodę pieniężną w wysokości 8.000 zł otrzymał - Gerhard Gepp (Austria) za pracę „Closed”.
W dziale „zło”:
- I nagroda, złoty medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 6.000 zł - Grzegorz Myćka (Polska) za pracę bez tytułu
- II nagroda, srebrny medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 5.500 zł - Houmayoun Mahmoudi (Anglia) za pracę bez tytułu
- III nagroda, brązowy medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 5.000 zł - Jerzy Głuszek (Polska) za pracę „Żołnierz”
oraz dwa równorzędne wyróżnienia po 4.000 zł każde:
1. Łukasz Kliś (Polska) za prace: „Recydywa zła” i „Hejtler”
2. Aristides Hernandez Ares (Kuba) za pracę bez tytułu
W dziale „satyra i żart”:
- I nagroda, złoty medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 6.000 zł - Mihai Ignat (Rumunia) za pracę bez tytułu
- II nagroda, srebrny medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 5.500 zł - Alessandro
Gatto (Włochy) za pracę bez tytułu
- III nagroda, brązowy medal oraz nagroda pieniężna w wysokości 5.000 - Andrea Pecchia (Włochy) za pracę „You are here”
oraz dwa równorzędne wyróżnienia po 4.000 zł każde:
1. Lex Drewiński (Polska) za pracę „Li(F)e”
2. Ilya Katz (Izrael) za pracę „Freedom of expression”
Nagrody specjalne:
1. Nagroda Dyrektora Legnickiego Centrum Kultury w wysokości 4.000 zł - Blagovesta Tsvetkova (Bułgaria) za pracę bez tytułu